Policjanci z Gliwic zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który w nocy włamał się do mieszkania, kradnąc telefony komórkowe i inne przedmioty. Podczas ucieczki użył przemocy wobec właściciela lokalu.
Do incydentu doszło po godzinie 2.00 w nocy, kiedy domownicy spali. Mężczyzna wykorzystał fakt, że drzwi wejściowe do mieszkania nie były zamknięte na klucz, wszedł do środka i zaczął przeszukiwać pomieszczenia. Gdy 63-letni właściciel mieszkania obudził się i próbował powstrzymać włamywacza, został przez niego uderzony, a sprawca uciekł z łupem.
Policja szybko zareagowała na zgłoszenie. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, rozpoczęli przeszukiwanie okolicy. Wkrótce zauważyli mężczyznę, który próbował się ukryć i miał przy sobie skradzione telefony. Został on natychmiast zatrzymany, a pokrzywdzony rozpoznał go jako sprawcę napaści. Mężczyzna został przewieziony do komisariatu, gdzie przeprowadzono czynności procesowe, a następnie osadzono go w policyjnym areszcie.
Dalsze działania w sprawie prowadził Wydział Kryminalny Komisariatu Policji II w Gliwicach. Sprawcy postawiono zarzuty, w tym kradzieży zuchwałej oraz naruszenia miru domowego. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci dozoru. Policja przypomina o konieczności zamykania drzwi do mieszkań, zwłaszcza na noc, aby uniknąć podobnych incydentów.
red
źródło: Policja Śląska