W minioną sobotę Katowice stały się miejscem intensywnych działań policyjnych związanych z zabezpieczeniem zgromadzeń i wydarzeń sportowych. W centrum miasta oraz na stadionie przy ul. Nowej Bukowej funkcjonariusze dbali o bezpieczeństwo uczestników i mieszkańców.
W centrum Katowic oraz na stadionie przy ul. Nowej Bukowej odbyły się w sobotę zgromadzenia oraz mecz piłki nożnej, które wymagały wzmożonej obecności policji. W działania zaangażowani byli funkcjonariusze z Katowic oraz pododdziały prewencji z innych miast, takich jak Rzeszów, Kraków, Częstochowa i Bielsko-Biała. Policjanci zabezpieczali miejsca wydarzeń, aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom i mieszkańcom, a także minimalizować utrudnienia w ruchu drogowym.
Na katowickim rynku zgromadziło się około 3 tysiące osób. Policja nie odnotowała poważniejszych incydentów związanych z zakłóceniem porządku publicznego, choć miały miejsce nieliczne wykroczenia związane z użyciem petard i rac świetlnych. Funkcjonariusze przypominają o konieczności przestrzegania prawa podczas pokojowych zgromadzeń.
Wieczorem na stadionie przy ul. Nowej Bukowej odbył się mecz pomiędzy GKS-em Katowice a Rakowem Częstochowa, który zgromadził blisko 9 tysięcy kibiców. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, wspierani przez oddziały prewencji, czuwali nad bezpieczeństwem uczestników. Niestety, podczas meczu doszło do naruszeń przepisów, w tym odpalenia środków pirotechnicznych przez pseudokibiców oraz incydentu przy jednej z bram wejściowych, gdzie pracownicy ochrony użyli gazu. Mecz został przerwany na kilka minut, a policja prowadzi czynności wyjaśniające.
Policja przypomina, że osoby utrudniające identyfikację podczas imprez sportowych mogą podlegać karze ograniczenia wolności lub grzywny, a posiadanie niebezpiecznych przedmiotów na takich wydarzeniach jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat więzienia.
red
źródło: Policja Śląska
