Policjantka z tarnogórskiej komendy, będąca na wolnym, zatrzymała kierowcę, który zignorował sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dzięki jej reakcji, mężczyzna nie kontynuował jazdy i ponownie stanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 18.00 podczas festynu parafialnego w jednej z dzielnic Kalet. Policjantka z wydziału kryminalnego, uczestnicząca w wydarzeniu z rodziną, zauważyła mężczyznę, który według jej wiedzy miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Gdy mężczyzna wsiadł do samochodu i zaczął odjeżdżać, funkcjonariuszka natychmiast zareagowała. Zatrzymała 83-latka przy wyjeździe z terenu parafii, okazując mu legitymację służbową i prosząc o prawo jazdy. Mężczyzna tłumaczył, że przyjechał tylko na festynową kiełbaskę.
Policjantka powiadomiła dyżurnego tarnogórskiej komendy, który wysłał na miejsce patrol. Mundurowi potwierdzili, że mężczyzna ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, nałożony w lutym za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Dzięki czujności policjantki, która udowodniła, że na służbie jest się przez całą dobę, udało się zapobiec dalszemu łamaniu prawa. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.
red
źródło: KPP Tarnowskie Góry