Policjanci z Katowic ujawnili plantację marihuany w jednym z garaży, co doprowadziło do zatrzymania 41-letniego mężczyzny. Odkrycie to było wynikiem rutynowych czynności służbowych prowadzonych przez funkcjonariuszy.
Podczas wykonywania obowiązków na terenie kompleksu garażowego przy ulicy Korfantego w Katowicach, policjanci z Oddziału Prewencji natknęli się na namiot kryjący plantację marihuany. Wewnątrz znajdowało się 40 krzewów konopi, które mogły dostarczyć ponad 2 kilogramy marihuany. W związku z odkryciem, sprawą zajęli się kryminalni z Wydziału do walki z Przestępczością Pseudokibiców i Narkotykową katowickiej komendy, działając pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ.
Już następnego dnia udało się zatrzymać 41-latka odpowiedzialnego za nielegalną uprawę. Podczas przeszukania jego osoby oraz miejsca zamieszkania, policjanci znaleźli dodatkowo 270 działek kokainy i 10 gramów grzybów halucynogennych. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące nielegalnej uprawy konopi, wytwarzania substancji psychoaktywnych oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających. Prokurator nałożył na niego środki zapobiegawcze, w tym policyjny dozór, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe w wysokości 20 tysięcy złotych. Podejrzanemu grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.
red
źródło: Policja Śląska