Częstochowa znalazła się wśród 14 samorządów, które otrzymają dodatkowe fundusze na usuwanie nielegalnych odpadów. Środki te pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Wielokrotnie podnoszono, że usuwanie nielegalnych i często niebezpiecznych odpadów jest utrudnione z powodu ograniczonych środków finansowych, mimo istnienia odpowiednich programów wsparcia. W odpowiedzi na te problemy, w zeszłym roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska znowelizowało przepisy, umożliwiając przekazywanie samorządom dodatkowych funduszy z rezerwy celowej.
Częstochowa, po zmianie przepisów, złożyła w styczniu wniosek o dotację na usunięcie odpadów zgromadzonych przy ul. Koksowej. Początkowo miasto znalazło się na liście rezerwowej z powodu wyczerpania środków. Jednak 3 lipca, podczas spotkania z wojewodą śląskim i ministrą Klimatu i Środowiska, ogłoszono, że zabezpieczono dodatkowe 100 mln zł na ten cel, co umożliwi dofinansowanie usunięcia odpadów z kolejnych lokalizacji, w tym z Częstochowy.
Prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk, podkreślił, że samorządy nie powinny ponosić kosztów likwidacji skutków nielegalnego porzucania odpadów przez grupy przestępcze. Wyraził również gotowość do efektywnego wykorzystania przyznanych funduszy, przypominając o wcześniejszym sukcesie w usunięciu nielegalnego składu chemikaliów z ul. Filomatów.
Wśród 14 lokalizacji wytypowanych do dofinansowania, aż 7 znajduje się w województwie śląskim, gdzie na usunięcie odpadów potrzeba blisko 57 mln zł. Ministerstwo nie wyklucza, że w przyszłości mogą pojawić się dodatkowe oszczędności, które pozwolą na dalsze dofinansowanie w tym samym trybie.
red
źródło/fot: UM w Częstochowie
