Wczorajszy dzień na drogach w Katowicach okazał się wyjątkowo tragiczny. Śląska policja dwukrotnie ogłosiła czarny alert drogowy po dwóch śmiertelnych wypadkach na Drodze Krajowej 86.
Około godziny 15 na ulicy Pszczyńskiej doszło do wypadku z udziałem osobowego citroena, który z nieznanych przyczyn zjechał z drogi i dachował. W wyniku tego zdarzenia zginęła 35-letnia pasażerka. Na miejscu pracowały służby ratunkowe oraz prokurator, a ruch w kierunku Sosnowca został zablokowany. Zamknięto również odcinek DK 86 na granicy z Tychami w kierunku Katowic.
Godzinę później, na Alei Bielskiej, doszło do kolejnego tragicznego wypadku. 39-letni kierowca bmw najechał na tył fiata, co doprowadziło do zderzenia z dwoma innymi pojazdami. W wyniku tego zdarzenia zginęła 29-letnia pasażerka fiata, która była w zaawansowanej ciąży. Dziecko oraz kierowca fiata zostali przewiezieni do szpitala, jednak noworodek zmarł mimo wysiłków lekarzy. Na miejscu pracowali prokuratorzy, a droga była nieprzejezdna, co zmusiło policję do wyznaczenia objazdów.
Policja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia przyczyn obu wypadków.
red
źródło: Policja Śląska